hmm... nawet nie wiem jak skomentować ten dzień...;/ ych dopiero 16 a juz słońce zachodzi....;/;/ i sie zimno robi.... ych..... siedze przed tym kompem i nudze sie... nie mam z kim pogadać... bo nikomu juz nie zalezy..... zastanawiam sie nad rezygnacją z konkursu.... przecież ja nic nie umiem i jeszcze sobie siare zrobie tym ze może góra 2 punkty zbiore ;/ tylko stres na marne.... nie no ale ja sie nie poddam.... przynajmniej tutaj...
nio a teraz zobaczymy czy dobra za mnie aktoreczka.... troszke posymuluje chorobę.... w sumie to symulowac ni musze ;D ale nie chce iść jutro do budy ;/
jest jedna osoba na której mi zaczyna zależeć...ale może lepiej żeby szybko przestało... bo jeszcze p[óźniej źle bedzie.... ogólnie to ja do niczego szczęścia nie mam ;/ ....
i znam tyle osób które normalnie mają na swiadecteo średnią koło gdzieś 5....niom i oni to sa serio ze wszystkiego dobrzy .... serio .... ych... moze jest jeden przedmiot na którym mozna ich złamać... nio i tak sobie mysle... czy oni kują godzinami w domu( nie na pewno nie znam ich ;/) nio to na to wychodzi ze oni naprawde łatwo chłona ta wiedze i zapamiętują wszystko co jest na lekcjach.... a ja tak nie umiem...nie ma nawet jednego przedmiotu z którego mogłabym sie popisać tą wiedza.... ych no.... czy ja jestem nieudacznikiem... boshe....