taka chwilka szczerości...
ostatnio mnie zaczynają ludzie denerwowac bardziej nic zazwyczaj... w szkole to ludzie są tak nietolerancyjni co do innych... denerwuje mnie to... idzie jakas kobietka przy kosci... a moja kolezanka... tez nie szczupła... do mnie... jaka ona gruba a jaką ma wielką dupe... no to ja niewyrabiam juz przy tej nietolerancji... i jeszcze sie ta śmiac zaczyna... boshe szczyt... ja nie wiem co ona ma do takiej osoby.... czemu tyle ludzi okresla innych po wyglądnie ? mnie to smuci po prostu... :( widac ze ludzie są naprawdę głupi.... a tylko te jednostki zdarzają sie byc wyjatkowe... ech