• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

pamiętnik

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2019
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum maj 2005


< 1 2 3 4 >

powrot do rzeczywistosci...

niedawno wrociłam z pkp... hmm... ten długi weekend spedziłam naprawde przecudnie... ech :) a teraz... czuje sie jak zawsze... chociaz troszke smutno mi jest... i tesknie... i teraz tak stwierdzam... ze kiedy On przyjezdza... to tak jakbym sie odcinała od tej całej rzeczywistosci... i zamykała sie w takim małym swiecie... taka najskuteczniejsza ucieczka... nie mysle wtedy o szkole... o znajomych... o tym co musze zrobic badź czy czegos tam nie dokonczyłam... nie mysle o jakichs tam problemach.... hmmm to tak jak nowe zycie na chwilke...

złapało mi się nawet 3 kleszcze... ktore zostały sprawnie wyciagniete ;) komary pogryzły bardzo... i zjarałam sie na słoncu jak chyba nigdy w życiu... nogi mi umierały przez dwa dni... teraz juz tylko troche bolą... heh nawet brzuch troszke zjarany :)  

ech ale wspomnienia to mam naprawde cudne... a teraz... trzeba sie obudzic... pozbierac... i zaczac żyć normalnie...

(choc tak bardzo nie chce wracac do rzeczywistosci...)

30 maja 2005   Komentarze (1)

łaaaa :D

ale mnie zaskoczyło ze w koncu mozna tu cos napisac... w cholere czasu nie działały blogi...  ech :) ostatnio miałam ochote napisac taką duuuzą notke... ale jednak nic nie wyszło bo nie miałam jak napisac jej i dodac tu :P ale jeszcze pewnie cos sobie przypomne i napisze tutaj

w szkole heh... jutro sprawdzian z chemii z całego roku :) i ja sie ciesze heh... z matmy za prace klasową dwie 4... wiec bedzie 4 na koniec ;) w ogole czuje sie w tym liceum tak jak bym w gimnazjum była... poziom taki niski czy jak ;/ i dziwi mnie bardzo ze tyle osob w mojej klasie sobie nie radzi ;/ co tam... bedzie mniejsza klasa i mniej hałasujaca... hmm ale matematyczka dzisiaj nas jechała chyba z pol lekcji...  nie dziwie sie :P skoro z prac dowiaduje sie o takich nowosciach jak kąt dwusieczny :P czy ze styczne jest sieczną okregu :P przeciez to nawet logiczne nie jest ;/  w ogole cała szczesliwa jestem... a wiecej jakos specjalnie mi sie pisac nie chce w tej chwili... ale wieczorem pewnie to sie zmieni ;)

24 maja 2005   Dodaj komentarz

jak to jest ?

moze chodzi o to ze jak człowiekowi "miłosc" przychodzi z duzą łatwoscią... to nie szanuje jej i nie doczenia... tak bardzo jak osoba... ktora musiała wiele wyczekac i wycierpiec... 

18 maja 2005   Komentarze (1)
< 1 2 3 4 >
Swiatlo_ciemnosci | Blogi