łaaaa :D
ale mnie zaskoczyło ze w koncu mozna tu cos napisac... w cholere czasu nie działały blogi... ech :) ostatnio miałam ochote napisac taką duuuzą notke... ale jednak nic nie wyszło bo nie miałam jak napisac jej i dodac tu :P ale jeszcze pewnie cos sobie przypomne i napisze tutaj
w szkole heh... jutro sprawdzian z chemii z całego roku :) i ja sie ciesze heh... z matmy za prace klasową dwie 4... wiec bedzie 4 na koniec ;) w ogole czuje sie w tym liceum tak jak bym w gimnazjum była... poziom taki niski czy jak ;/ i dziwi mnie bardzo ze tyle osob w mojej klasie sobie nie radzi ;/ co tam... bedzie mniejsza klasa i mniej hałasujaca... hmm ale matematyczka dzisiaj nas jechała chyba z pol lekcji... nie dziwie sie :P skoro z prac dowiaduje sie o takich nowosciach jak kąt dwusieczny :P czy ze styczne jest sieczną okregu :P przeciez to nawet logiczne nie jest ;/ w ogole cała szczesliwa jestem... a wiecej jakos specjalnie mi sie pisac nie chce w tej chwili... ale wieczorem pewnie to sie zmieni ;)