znów to samo...
i znów .... mnie te przeklęte doy lapią.... a ja tak nie lubie być nieszczęśliwa...... wole być zadowolona..... i cieszyć się życem ... ale ono mnie tak traktuje... tylko się zalamać można.....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
i znów .... mnie te przeklęte doy lapią.... a ja tak nie lubie być nieszczęśliwa...... wole być zadowolona..... i cieszyć się życem ... ale ono mnie tak traktuje... tylko się zalamać można.....
najgorsze jest waśnie to uczucie samotności.......
"...na dnie sarkofagu noc, czarne suknie, rozrzucam korale, wspomnień, wtulona we wlosów plaszcz, wodnia rodną swą, teraz okryta snem, na wpól lodowata dloń, zimne Twe usta, a jeszcze niedawno, goień tkwil, pamiętam roskoszny wiatr, masztem gnący sztorm, daję Ci moją lzę..."