| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
ech ...;/;/ starzy zainstalowali xp...;/;/ boshe ale dziwnie..... musze sie do tego systemu przyzwyczaić..... ech ....
i jestem z siebie dumna ze nie załamuje sie aż tak :D:D:D nie płakałam.... :D tylko smutna byłam, ech nio ale to mogę :D a poza tym to nudno... ech.... niech sie stanie w końcu cos ciekawego ...
odezwal się..... ech nawet nie wiem jak mógl..... (nio widocznie mógl...) bardzo szybko z nim skończylam rozmawiać.... (i dobrze)... później jego byla napisala mi to co on jej napisal.... i znów mnie chlopak zranil..... ech nio cóż.... ech ja bym tak nie umiala kogoś zranić.... ech boshe ja jakaś inna jestem.....
idę zrobić coś z tym moim życiem póki je JESZCZE mam.....
Są dni, kiedy mówię: dość, żyję chyba sobie sam na złość,
Wciąż gram, śpiewam, jem i śpię, tak naprawdę jednak nie ma mnie,
Wciąż jestem obcy,
Zupełnie obcy tu, niby wróg,
Wciąż jestem obcy,
Wciąż bardziej obcy wam i sobie sam,
Ktoś znów wczoraj mówił mi: trzeba przecież kochać coś, by żyć,
Mieć gdzieś jakiś własny ląd, choćby o te dziesięć godzin stąd,
Wciąż jestem obcy...
Obcy...