Bez tytułu
Dzizys ja robie wszystko tylko po to zeby sie nie zabierac za tą prezentacje na angielski którą mam we wtorek :( boje sie tego... w ogole jak dla mnie to te "prezentacje" nawet nam do tej durnej matury w niczym nie pomagają wiec mogł by dac sobie spokoj a nie stresowac ludzi :( jak ja bardzo sie nie lubie szkołą przejmowac... a ten czas tak bardzo szybko leci... zwariowac mozna :(
zatrzymaj ktoś czas żebym ja sie mogła ze wszystkim wyrobic spokojnie i uporzadkowac ten chaos...
poddaje sie dzisiaj z angielskim... po nie przespanej nocy w niedziele umieram tutaj :( ide spac... jeszcze bio poczytam... uratuj mnie ktoś ;(