świat... i ludzie... i cała reszta...
jakis czas temu przeczytałam notke tomka... wyciagnełam pare wniosków chociaz niezgadzałam sie z pogladami... a moje myslenia wygladaja tak : (...;/...)
w sumie same wnioski :) heh wszyscy widzą jak ten swiat wygląda... czemu jest właśnie tak a nie inaczej... hmm... każdy ma własne zycie... i ma prawo przeżyć je jak tylko chce... czyz nie ? no i... człowiek jak to człowiek... widać sam dochodzi to tych wszystkich pewnych przemyśleń... i spraw i w ogóle... i uczy się na własnych błedach...a co do tych błędów... to inaczej nie moze widac byc... i z każdym pokoleniem wszystko się powtarza... jakoś wszyscy wolą uczyć się na własnych niż cudzch.. no i wszystko wygląda jak wyglada...
(tak patrze na to co napisałam... jedna wielka kupa..;/ rozumie ktoś chociaz kawałek ??)