zmieniło sie ??
chyba tak... tzn... na pewno... nie pisałam... prawie dwa miesiące... zrozumiałam pare rzecz... a moze i nie... zreszta to bedzie widac... brakowało mi pisania tutaj... teraz idzie jesien... bedziepazdziernik... heh lubie ten miesiac bardzo... ma cos w sobie... złote drzewa lekki wiatr... ślicznie :)
w szkole od pazdziernika bedzie działał wolontariat chyba.. mam nadzieje ze wypali... jestem ciekawa jak to bedzie wygladało :)
osotatnio tak to duzo miałam przemyslen...
czemu ludzie chetniej jednączą sie do wojny niz do pokoju ? niektórych rzeczy nie pojme... hmm... niektóre filmy dają sporo tematów.... hmm słucham radia... a w nim kobietka mówi ze znowu terrorysci ataki planują.... ech na dzieci czy cos... bez sensu... mogli by tak do seeejnu wpasc ech denerwują mnie politycy... prezydenci i w ogóle... od wieków wszyscy ci 'władcy' chowali sie... zeby tylko sie im nic nie stało... a zamiast nich walczyło tysiące osób... pffff... miliony.... ech... dla zachcianki... dla planów... meskie ego...