wyrzucam wszystko co siedzi we mnie...
dlaczego ostatnio sama masakra jest ? teraz siedze sama na chacie.. cholernie sie nudze... nie mam co robic... na dwór nie wyjde bo jest brzydko i zimno... nie mam ochoty widziec niektórych bo sama ich obecnosc mnie wkurwia , jest bardzo pusto poniewaz nie ma pewnej osoby.,.. i cholernie tesknie... ostatnimi rysunkami moimi były 'powieszony człowiek' 'człowiek w kałuzy krwi' 'człowiek spadający z duzej wysokosci' i 'człowiek idący sam w czasie deszczu' to tez jest chore... jest Jacus... przestanie mi sie nudzic...
...klasyczna jedenastka...