i jest pieknie !
jest i tak zostanie.... a dlatego.. ze mam zamiar zaczynac od nowa... (heh kolejny raz) ale tym razem wyjdzie :) tak mnie naszło... zrobiłam sobie terapie muzyczną... tylko wesoła muza leci... poza tym wspominam sobie z Jackiem.. jak to było kiedys.... heh :) poza tym na to rozpoczencie wszystkiego na nowo... mama tez mnie wciągneła... mówiła zebym sie nieprzejmowała i nieobwiniała... zjebało sie co miało sie zjebac... widze teraz cos czego nieprzyspuszczałam ze niezobacze.... oj humor sie zaczyna psuc.... wiec włącze głosniej muze.... i zapomne :) sialalala