• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

pamiętnik

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2019
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 18 sierpnia 2003


Sweet noise

Nie chcesz nie rozumiesz
Tego co mówię ty nie przyjmujesz
Stoisz z boku, ja w amoku
Jestem jedną myślą, ta myśl jest słowem
Jedynym napędem myśl jest powodem
Tego, że jestem, że żyję
Wyrzucam paranoję, którą umysł kryje
Nie mam dla Ciebie nic poza sobą
Nie mam dwóch twarzy nie jestem tobą
Nie potrafię rozśmieszać do bólu
Skurwielu nie przebijesz głową tego muru
Słyszałem te słowa sto tysięcy razy

Nie chcę zrozumienia, pocieszenia
Iluzji istnienia, pustego uwielbienia
Jestem kim jestem inny nie będę
Z tobą, bez ciebie - decyzje podjęte
Czekasz na Mesjasza, na cudowne zbawienie
Twój bunt w telewizji, twój błysk i olśnienie
Dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz
Dzisiaj mnie pragniesz jutro się wstydzisz
To jest mój krzyk, mój głos, moje życie
W tych słowach chcę słyszeć serca bicie
ciągły sygnał jest początkiem końca
Człowiek - roślina - myśl konająca
To głos ostatni, ja tak się czuję
To nie dla Ciebie, nie wytrzymuję
Bez znieczulenia sam siebie zszywam
Tracę siły, czuję że przegrywam

Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz
Dzisiaj mnie pragniesz jutro się wstydzisz

Spadam w dół bez zabezpieczenia
Tu nikt nie czeka nie widzę swego cienia
Nie wiem więcej niż kiedyś wiedziałem
Odpowiedzi na pytania nigdy nie poznałem
Dlaczego samotność zawsze tak blisko
Zawsze przy mnie gdy upadam nisko
Myślę i czuję znów myśl odlatuje
Słyszysz jak umysł nieustannie pracuje

Bunt i prowokacja tak ciebie bulwersuje
Zabijcie skurwysyna on tu nie pasuje
Zbędne ogniwo chorej ewolucji
Ziarno chaosu, sen o rewolucji
Wiem jak zginął X, Lennon, wielu innych
Świat szukał ofiar, świat szukał winnych
Wiem jak zginął X, Popiełuszko, wielu innych
Świat szukał ofiar, świat szukał winnych

Połamane kwiaty, które żyją samotnie
Każdego z nas wiatr kiedyś dotknie

Dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz
Dzisiaj mnie pragniesz jutro się wstydzisz
Słyszałem te słowa sto tysięcy razy
Widziałem uśmiech na jej suczej twarzy
I palec środkowy wyciągnięty w tym kierunku
Pluła na mnie kurwa, ja nie mówię o szacunku

Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz

18 sierpnia 2003   Dodaj komentarz

kasacja

zrobiam kasacje niepotrzebnych notek .... ech powinnam wszystkie usunąć ....

18 sierpnia 2003   Dodaj komentarz

Bez tytułu

nie rozumiem go .... :/

18 sierpnia 2003   Dodaj komentarz
Swiatlo_ciemnosci | Blogi