• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

pamiętnik

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2019
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum lipiec 2003, strona 1


< 1 2 3 4 ... 13 14 >

!

Kurt Cobain

Niezwykłość Kurta polegała na jego zwykłości. Był prawdziwy. Miał trądzik ,kilkudniowy zarost, przetłuszczone włosy, znoszone trampki i podarte dżinsy. Nie uważał, by miał monopol na prawdę - to media wbrew jego woli zrobiły zeń "głos pokolenia". Po prostu chciał być sobą. W jednym z wywiadów powiedział: "Na początku chciałem zachować anonimowość. Żałuję, że nie zrobiłem tego, co Black Francis, który tyle razy zmieniał nazwiska i pseudonimy ,że nikt nie wie, kim naprawdę jest. Chciałbym, żeby ludzie nie znali mojego nazwiska. Żebym któregoś dnia mógł zostać normalnym obywatelem." Kurt - niepoprawny punkrockowy idealista - wierzył, że trupem stajesz się, gdy pełno cię w mediach...

...

30 lipca 2003   Dodaj komentarz

łańcuszek...

Żeby docenić wartość jednego roku, zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart.

na pewno nie raz mieliście to przesyane w lańcuszkach ... np przez gg .... ale to co tu jest napisane to prawda....

30 lipca 2003   Komentarze (1)

przyjaźń

Był sobie pewnego razu chłopiec o złym charakterze. Jego ojciec dał mu woreczek gwoździ i kazał wbijać po jednym w płot okalający ogród za każdym razem, kiedy straci cierpliwość i pokłóci się z kimś. Pierwszego dnia chłopiec wbił w płot 37 gwoździ. W następnych tygodniach nauczył się panować nad sobą i liczba wbijanych gwoździ malała z dnia na dzień: odkrył, że łatwiej jest panować nad sobą niż wbijać gwoździe. Wreszcie nadszedł dzień, w którym chłopiec nie wbił w płot żadnego gwoździa. Poszedł więc do ojca i powiedział mu, że tego dnia nie wbił żadnego gwoździa. Wtedy ojciec kazał mu wyciągać z płotu jeden gwoźdź każdego dnia, kiedy nie straci cierpliwości i nie pokłóci się z nikim. Mijały dni i w końcu chłopiec mógł powiedzieć ojcu, ze wyciągnął z płotu wszystkie gwoździe. Ojciec zaprowadził chłopca do płotu i powiedział: - Synu, zachowałeś się dobrze, ale spójrz, ile w płocie jest dziur. Płot nigdy już nie będzie taki, jak dawniej. Kiedy się z kimś kłócisz i mówisz mu coś brzydkiego zostawiasz w nim ranę taką, jak tę. Możesz wbić człowiekowi nóż, a potem go wyciągnąć, ale rana pozostanie. Nieważne, ile razy będziesz przepraszał, rana pozostanie. Rana słowna boli tak samo, jak fizyczna. Przyjaciele są rzadkimi klejnotami, sprawiają, że się uśmiechasz i dodają ci otuchy. Są gotowi Cię wysłuchać, kiedy tego potrzebujesz, wspierają Cię i otwierają przed tobą swoje serca.

30 lipca 2003   Komentarze (4)
< 1 2 3 4 ... 13 14 >
Swiatlo_ciemnosci | Blogi