Bez tytułu
Denerwujesz mnie...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Denerwujesz mnie...
bałam sie dzisiejszego dnia... jak zazwyczaj wtorkow i piatków... hmmm może nie bałam... ale te dni mnie niepokoją... najwiecej lekcji i najbardziej zróżnicowane... ale dzisiejszy dzien w szkole jednak nie był zły.. mozna nawet powiedziec ze był dobry... chociaz kolezanki mnie troche zameczały troską "co Ci jest?" "czemu sie smucisz?" "co sie stało?" no o to chodzi ze nic sie nie stało i sie nie smuce : nie mam energii do życia dlatego tak wyglądam... ale myśle ze jutro bedzie lepiej... tzn... mam nadzieje...
ostatnio Miki wyprawiał 18 :) ja sie tam bawiłam naprawde dobrze ;) mimo ze muzyka pozostawiała sobie wiele do zyczenia ;) w piatek czeka mnie jeszcze koncert... i w niedziele 18 Marcela... skąd ja mam wziasc energie na to wszystko :P?
niedługo... w tym może w następnym tygodniu bede miała wizyte u dietetyczki... pogadałam troche z mamą mowiła ze to naprawde sympatyczna kobietka ktora ma dobre podejscie... i moze mi kilka ciekawych rzeczy powie :)
i ostatno troche miłych komentarzy było... :)
i mam nadzieje ze mi nic nie jest...
Banalny słońca wschód.
Przewidywalny zachód.
Poranki nie cieszą mnie.
Rozczarowują noce.
Nudzi mnie Nowy Jork.
Nie zachwyca Paryż.
Styczeń, luty, maj.
gdzieś zgubiłam
marzec.
/Hey - Z rejestru strasznych snów/