| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
znam wiele osób... i jednego nie rozumiem, CZEMU WY NIE DOCENIACIE TEGO CO MACIE ???? ALBO SIĘ ZAMARTWIACIE NA ZAPAS??? no ja tego nie rozumiem ... no po co to wam...??? cieszmy się z tego co mamy bo jak nam to odbiorą to wtedy to docenicie....
jestem sama w domu.... za oknem pada deszcz.... na dworzu jest zimno szaro, ponuro.... deszcz się nasila. duże krople spadają z nieba ... lubie taką pogobę jest piękna.... nie ma sońca i jest tak mrocznie.... mogabym godzinami patrzeć na deszcz.... siedząc tak i wpatrując się w ten deszcz, dużo się rozmyśla....
siedząc na plaży, jeszcze bladym świtem, patrząc za horyzont, sluchasz szumu fal. Sońce wschodzi.... nowy dzień już nadszed. delikatne ciepo plynące od sońca ogrzewa cię. Jest ci milo i przyjemnie. Siedząc na piasku podziwiasz piękny wschód.