wulkan...
czuje sie jak... wulkan... mam w sobie tak wiele uczuc... tak ich sie duzo nagromadziło... ja sie w środku juz gotuje... chciałabym to wszystko wyrzucic z siebie... tak po porostu... mnie to juz meczy naprawde... chce to jakos wypłakac wykrzyczec... nawet tego wszystkiego ubrac w słowa niepotrafie... brakuje słów... chcec wyrazenia tego wszystkiego... ech... boje sie ze kiedys wybuchne... moze pójde pobiegac...
Dodaj komentarz