• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

pamiętnik

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

rozmowy i to wszystko co siedziało we mnie...

no i dzisiaj sie z Olkiem spotkałam... duuuzo chodziłam na rym mrozie :) i ciesze sie ze pogadałam z nim sobie... mam rozne zdania co do niego.. potrafi być wredny nawet bardzo :) czasem z czyms wyskoczy hmm ale naprawde jest mądrą osobą... i tak mi sie go miło słuchało... bo mówił naprawde mądre rzeczy... i tak mysle ze przydałby sie zlocik bo tesknie za tymi wszystkimi osobami... w koncu ja tych wszystkich ludzi bardzo lubie :)  a teraz się rozpisze... ponieważ mam potrzebe

wiec denerwuje mnie pewna rzecz... i uważam to za dziecinne... jak dwie osoby się np pokłocą przec coś... albo jakiś problem wyniknie... to czemu one  nie załatwią tego między sobą ? tylko rozgłaszają ten problem gdzies przy ludziach... np forum czy blogi czy cokolwiek...  nierozumiem tego zachowania teraz....(a teraz podkresliłam dlatego ze ja pewnie tez cos takiego robiłam... na szczescie juz nie...)

i czemu się nie otwieram przed ludźmi ? poniewaz przez takie głupie sytuacje w których osoba z która rozmawiałam... i kiedy cos mówiłam i widac było ze ta osoba ma gdzies to co mówie... i nawet jak przerwałam w połowie to co mówiłam to ta osoba by nawet tego nie zauwazyła... i tych sytuacji sie nazbierało... wiec juz na wstepie wychodze z załozenia ze osoba mnie nie chce słuchac to jej nic nie mówie...  no i tez sie boje ze kiedy otworze sie przed kims... to ta osoba moze to co powiem wykorzystac pozniej jakos przeciwko mnie...czyli taki brak zaufania na to wychodzi...  no i własnie... co do zaufania... jak moze osoba którą znam niedługo... i do tego bardzo mało z nia czasu spedzam... oczekowac ode mnie pełnego zaufania ? nio ja nie wiem....

(i teraz to o czym Olek mówił... ) doszłam do wniosku ze bede sie starać mówić to co naprawde mysle... a kiedy osoba której powiem troszke szczerosci bez zamiaru powiedzenia jej czegos złego... a ona pusci tak zwanego focha... to dam sobie spokój z taką osobą...  po prostu...

ech i jakos tak dziwnie ;/ nawet Tomek tu zaglada... a to miał byc taki niepubliczny blog ech...  no nie szkodzi... wiec Tomek :) co do komenta... to mi chodziło o cos naprawde zupełnie innego... ech... tylko ze siły nie mam tłumaczyc

no własnie hmm... czasem tzn nawet cholernie czesto... jak ktos mnie nie zrozumie czy cos... to nie mam siły tłumaczyc...

doszłam jeszcze do  wniosku ze... zmadrzałam... :) heh..  tak w porównaniu z poprzednim rokiem... i lepiej mi z tym... uwazam ze jestem mniej dziecinna... i wiem co jest w tym wszystkim naprawdę ważne... ech :) i się z tego bardzo ciesze :)

i wiecie na czym polega moim zdaniem dziecinność ? bo to nie jest to jak ktoś w wieku 25 lat zjezdza na sankach... czy bawił sie klockami lego... tylko tu chodzi o podejście do pewnych spraw... i czasem jak widze jak jakas osoba na studiach niby dorosła i w ogóle... ma zachowanie jak 14 latek... to jest dla mnie cos strasznego...

ech i juz nie wiem jaką sprawę chciałabym tu poruszyć... chyba narazie wszystko :) a jak cos bedzie to napisze :) a poza tym... to tak cholernie łatwo mozna być szczesliwą osobą... naprawde i to nie jest zadna tajemnica jak to szczescie osiągnąć... :) i do tych wniosków ze szczesciem to rowniez doszłam po lekcjach jezyka polskiego w szkole...

w ogóle jestem szczesliwa :)))))))

28 grudnia 2004   Komentarze (4)
Tadeusz
29 grudnia 2004 o 09:52
hmmmmm.....widze ze postanowienia..odzwierciedlają czyny... w komentarzach.. coś się dzieje...
marta :/
29 grudnia 2004 o 09:07
hmm na poczatku podziwiam za dluga notke... teraz rozumiem kilka istotnych rzeczy... w końcu... przepraszam... p.s. milego sylwestra ci zycze, i aby rok 2005 byl dla ciebie jeszcze bardziej laskawszy niz teraz... 3maj sie i do zobaczenia w szkole...
Kama
28 grudnia 2004 o 20:17
Uważam,ze masz całkowitą racje z tymi problemami rozgłaśnianymi dla ogółu ... Na początku sama pisałam wiele rzeczy na blogu i w pewnym momencie zaczęły sie problemy, bo to z bloga było odwracane przeciwko mnie. Tak samo kłutnie na Forum ... Też tego nie lubie (nie licząc pana Firewalla, ale to już jest od początku ;) ). Dlatego przeszłam na tryb \"Pamiętnikowy\" (zreszta sama wiesz) a na blogu sie napisze coś od czasu do czasu (choć czasem i niepotrzebne rzeczy sie napisze). A co do otwierania sie przed ludźmi... Chyba miałyśmy ten sam problem :P Ja Ci opowiadałam wiele, często odnosiłam wrażenie, że wogóle mnie nie słuchasz. A Ty o sobie niewiele .. Ża nawet nie wiedziałam ze masz chłopaka. Ale tu na koniec chciałam dodać, że bardzo dużo chyba zależy od osób z którymi sie zadajemy, prawda ? Dziś doszłam do wniosku, że w tym co ty robiłaś i za co Ciebie w pewnym sensie potępiałam, było słuszne ... Bardzo mnie denerwowało, ze ciągle siedzisz w necie i nie ma
www.janemo.prv.pl
28 grudnia 2004 o 20:03
fajny blog zapraszam do mnie

Dodaj komentarz

Swiatlo_ciemnosci | Blogi