NIe napiszę...
Nie napiszę więcej o smotności,
Gdyż z mego serca dawno odeszła,
Wyrzucona na rzecz miłości,
Przerażona nowym uczuciem pierzchła.
Nie napiszę więcej o smutku,
Ponieważ mój umysł opuścił,
Jego sztuczki nie odniosą już skutku,
Bo odbiją się od bezwzględnej pustki.
Nie napiszę więcej o łzach,
Bo wyschły dawno w mych oczach,
A razem z nimi wysechł strach
I pozwolił memu ciału odpocząć.
Za wiele we mnie jest szczęśliwości,
Za wiele słodkosci marzeń,
Za wiele dobra tej miłości
I za wiele cudownych zdarzeń.
Dodaj komentarz