• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

pamiętnik

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

moze od niechcenia...?

co do pisania.. to wczesniej jakos nie miałam ochoty... ani o czym pisac...

Kama w szpitalu... i  własnie szkoda ze młoda dziewczyna teraz chodzic niemoze... ale mam nadzieje ze ta operacja jej pomoze i ze bedzie wszystko ładnie...

wczoraj był koncert...  szczerze spodziewałam sie czegos lepszego... no ale jeden zespol uratował sytuacje... tylko szkoda ze mnie brzuch bolał...

i teraz nie mam jakos ochoty na nic... chyba ze tylko sie przytulic i polezec tak sobie... po prostu... albo pospac jeszcze troszke...

i ostatnio było troszke przemyslen... ale troszke zbyt to skomplikowane jest... wiec nie umieszcze...  i szczerze to nie lubie tego uczucia nijakosci..

15 stycznia 2005   Komentarze (1)
touch_the_life
15 stycznia 2005 o 22:30
w życiu już tak jest: czasem cię rozpiera energia i masz ochotę wykrzyczeć całemu światu, jak bardzo jesteś szczęśliwy, a kolejnego dnia nie masz sił i ochoty, by wstać... to uczucie beznadziejności często mnie dotyka, ale nie było takich złych chwil, po których nie nastąpiłyby lepsze czasy. pozdrawiam

Dodaj komentarz

Swiatlo_ciemnosci | Blogi