fragment...
(...) - Płaczę - zaczął nieśmiało niedźwiedź - bo chciałbym byc małym pluszowym misiem do przytulania, a nie wielkim niedzwiedziem, ktorego się wszyscy boją. Chciałbym, zeby mnie ktoś kochał. (...)
fragment z ksiazki ktora czytam 'Kruk miedzy innymi' Joanny Haręży.... ktorą siostra dostała na zakonczenie roku... po rozdziale z misiem... jakos nie mogłam sie uspokoic...
wczoraj było wyjscie do prorocka... głupio mi i przykro teraz troche... ze zachowałam sie tak nieodpowiedzialnie i głupio... juz tak nie bede... ech i tez do innej sytuacji mam troszke wyrzutow sumienia :(... bardzo nie lubie byc w takich sytuacjach... ech no i pewnie przez najblizszy czas nie bedzie kolorowo... hmm...
Dodaj komentarz