Bez tytułu
ostatnio spooro sie dzieje ;) Andrzejki takie słodkie.miłe.romantyczne były :) i Radek mnie zaskoczył... bardzo pozytywnie :) i 18 kolezanki w piątek wyszła naprawde super... duzo tanczyłam i w ogole... mimo ze pozniej godzine czekalismy na nocny bo nam uciekł... ^^ i stopy przez nowe buty tak bolały ze sie chodzic nie dało.. przecierpiałam jakos ;) i wczoraj w Alchemii bylismy.. i szczerze... hmmm nie podobało mi sie... i chyba sie juz wiecej do tego lokalu nie wybiore... no ale mozna było sobie humor poprawic z niektorych kolesi bo zabawnie tanczyli ;) i mysle ze w azylu byla duzo lepsza zabawa... hm ale za to po alchemii wiekszosc nocy była bardzo przyjemna ;) i źle spałam... i teraz plecy bolą... ale to nic bo przejdzie ;)
poza tym matury wszystkie zdane... teraz wprowadzi sie kilka zmian...
i skoro już wstałam przydałoby się jakieś śniadanko :)
Zero przyjemność i do tego ból jeszcze.
Żebym ja wiedziała za co to... kurwa.
Sorry.
Musiałam. No.
Dodaj komentarz