Bez tytułu
jakos wyprana z uczuc jestem... nic specjalnie mi sie nie chce... jak warzywo sie czuje... oprocz tego zostałam zakompleksiona jeszcze bardziej... bez sensu to wszystko... moze to dobrze ze ta szkoła jednak juz bedzie... bede miała czym mysli zajac albo przynajmniej tak mi sie wydaje...
boli mnie brzuch i mam ochote na tosta z dzemem... tez bez sensu... ech ide po herbate...
Dodaj komentarz