;/

roszke zła jestem... bo wiem ze bede miała zły dzień... i caaały ten tydzień... za duzo roboty i mnie juz szlag trafia... yyyych... / poza tym wczoraj miły spacer z Michałem... no przynajmniej nie kisiłam sie tyle w domu ;) hmm od Kamy pozyczyłam miedzy innymi NWN no i grałam tak długo az mi niedobrze było :P

nazrywany wczoraj bez... bardzo ładnie pachnie...  ale jakos humoru nie poprawia... chciałabym miec dzisiaj wolne... ale juz bym sie zabrała za robote...

dopisek: ha! mam wolne :P na szczescie dzisiaj mam najlattowniejszy dzien w tygodniu i miałam dobre argumenty i mama sie zgodziła zebym w domu siedziała :PPP tylko ze hmm... teraz bede robiła wiekszosc dnia prezentacje na polski... z lalki... o przekroju społecznym... a najlepsze jest to ze nie czytałam ksiazki...  ale myśle że jakoś wybrnę z tego :P

więc mam dzisiaj romantyczny dzień z panem Prusem,,,