Bez tytułu
byłam na cmentarzu... stwierdziłam ze miałam wspaniałą babcie... i to naprawde.... taką jedyną w swoim rodzaju.... :) a poza tym... to ciotki mam jakies chore na umysle ;/ ale serio... ja dobrze ze moja matka taka nie jest... ech... no i zjadłam sobie pyszny obiadek... i jak wracałam to przyzypiałam w samochodzie... i hmm nie chcem isc do szkoły jutro... ech :) niech ten tydzien minie juz :)
ech bardzo czesto mam chec sie przytulic... i ta chec jest znowu.... a ja... ech
x x x x x x x x x x
Dodaj komentarz